Ważne słowa arcybiskupa w sprawie wypowiedzi o. Rydzyka. "Chcę najmocniej przeprosić"

Dodano:
Arcybiskup, metropolita łódzki Grzegorz Ryś podczas spotkania z młodymi ludźmi z Archidiecezji Łódzkiej w ramach rekolekcji wielkopostnych Źródło: PAP / Roman Zawistowski
Arcybiskup administrator apostolski diecezji kaliskiej wydał oświadczenie w związku z wypowiedzią redemptorysty podczas uroczystości 29. urodzin Radia Maryja.

Redemptorysta podczas niedawnych obchodów 29-lecia założenia Radia Maryja określił biskupa Edwarda Janiaka jako "współczesnego męczennika".

– Dostałem dzisiaj wiadomość od księdza biskupa Edwarda Janiaka, to jest współczesny męczennik mediów. Media to zrobiły i nie dajmy się katolicy, że na księdza jakiegoś będą warczeć, filmidło zrobią i wszyscy się trzęsą. A nie, że mam udowadniać, że nie jestem wielbłądem, wszystko się pokręciło i my się trzęsiemy i myślę, że w kościele powinniśmy się nie bać i upominać o sprawiedliwość – powiedział dyrektor Radia Maryja.

Słowa o. Rydzyka wywołały oburzenie. Prymas Polski zażądał interwencji u przełożonego redemptorysty. Głos w sprawie zabrał także arcybiskup Grzegorz Ryś. Metropolita łódzki decyzją papieża Franciszka jest od niedawna administratorem apostolskim diecezji kaliskiej w miejsce bp. Edwarda Janiaka. Oskarżony o tuszowanie przestępstw pedofilii hierarcha został pozbawiony władzy w diecezji kaliskiej i zmuszony do jej opuszczenia.

Abp Ryś podkreślił, że relatywizowanie zbrodni pedofilii nie ma nic wspólnego z "drogą Ewangelii". Przeprosił również za słowa o. Rydzyka.

"Jako Administrator Apostolski Diecezji Kaliskiej chcę najmocniej przeprosić wszystkich, których dotknęła wypowiedź Ojca Dyrektora Tadeusza Rydzyka z dnia 05 grudnia br. Bagatelizowanie grzechu, a jeszcze bardziej jego konsekwencji w życiu osób poszkodowanych, nie ma nic wspólnego z drogą Ewangelii. Ewangeliczną drogą Kościoła jest uznanie win i nawrócenie oraz solidarność z najmniejszymi i cierpiącymi" – napisał arcybiskup.

Źródło: Archidiecezja Kaliska
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...